Walka z trądzikiem jest walką trudną, niejednokrotnie nierówną, co nie oznacza jednak w żadnym wypadku, że osoba borykająca się z tą uciążliwą przypadłością jest skazana na przegraną. To, co w przypadku trądziku zdaje się być najważniejsze, to przede wszystkim właściwe zdiagnozowanie problemu i wybór odpowiedniej metody leczenia.
Jeżeli zmiany skórne są zaawansowane, warto oddać się pod opiekę doświadczonego dermatologa i postępować zgodnie z jego wytycznymi, bowiem zupełnie samodzielne próby leczenia tej choroby skóry mogą przynieść skutek odwrotny do zamierzonego i tym samym skutkować pogłębieniem problemu. Z trądzikiem należy walczyć wielotorowo – preparatami leczniczymi stosowanymi wewnętrznie i zewnętrznie, poprzez zmianę diety oraz właściwe metody pielęgnacji. Koniecznie też trzeba zadbać o psychikę, bowiem trądzik ma istotny wpływ na tę sferę. Zaakceptowanie nieestetycznych zmian jest trudne, a dla wielu wręcz niemożliwe. Dlatego też warto bliżej przyjrzeć się takiej kwestii jak makijaż cery trądzikowej.
Cera trądzikowa – makijaż polecany czy zabroniony?
Zasadniczo nie da się tutaj udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zależy bowiem po pierwsze od rodzaju trądziku, a po drugie od kosmetyków i metody ich nakładania. Wiele osób, a w szczególności kobiet, sięga po rozmaite produkty kosmetyczne, aby możliwie najlepiej zatuszować mankamenty skóry powstałe na skutek choroby. Jednak nieodpowiedni dobór owych kosmetyków i niewłaściwa ich aplikacja mogą potęgować problem, prowadząc do nasilenia łojotoku oraz stanów zapalnych skóry.
Tego scenariusza można uniknąć, sięgając po preparaty dedykowane cerze z trądzikiem. Rozmaite fluidy, podkłady w kremie, sztyfcie czy w kompakcie, tak zwane kamuflaże (wyjątkowo mocno kryjące i trwałe), korektory, pudry pigmentacyjne oraz utrwalacze (pudry sypkie, prasowane, utrwalacze w sprayu) to cały arsenał produktów, które powinny znaleźć się w kosmetyczce osoby, która chce dobrze ukryć trądzik. Nie mogą to być jednak kosmetyki pierwsze z brzegu, niesprawdzone, o wątpliwym składzie, ale kosmetyki profesjonalne, przebadane dermatologicznie, stworzone właśnie z myślą o problematycznej cerze trądzikowej.
Makijaż medyczny – stały lub czasowy
Wyjątkowym rodzajem makijażu jest makijaż medyczny. Makijaż medyczny stały, zwany też permanentnym, wykonywany jest przy pomocy igły poprzez którą pod naskórek wprowadzany jest pigment. Choć najczęściej makijaż ten kojarzy się z poprawianiem kształtu i kolorystyki brwi czy ust, można nim wypełniać ubytki w różnych częściach ciała. To doskonała metoda tuszowania blizn i innych niedoskonałości, które są pozostałością po trądziku.
Makijaż medyczny czasowy polega na maskowaniu zmian przy pomocy wyżej wymienionych kosmetyków. Są to profesjonalne produkty, które cechują się wysokim poziomem krycia oraz niebywałą trwałością – efekt makijażu może utrzymywać się na skórze nawet do ponad 30 godzin. Jeśli chcesz poznać więcej faktów na temat makijażu zakrywającego trądzik, odwiedź dermo.expert.
Makijaż przyjazny cerze – jak go wykonać?
Samo nałożenie kosmetyków to nie wszystko. Jedną z najistotniejszych, o ile nie najważniejszą kwestią jest właściwe przygotowanie cery do nałożenia makijażu. W pierwszej kolejności należy ją oczyścić przy pomocy właściwych preparatów. Z racji tego, że zwykłe mydło przesusza skórę, a co za tym idzie, może prowadzić do wzmożonej produkcji sebum, lepiej sięgnąć np. po dedykowane skórze trądzikowej mleczka i płyny. Choć wielu osobom wydaje się to nieprawdopodobne, cerę trądzikową trzeba nawilżać, aby zachować właściwy poziom owego nawilżenia, zatem kolejnym krokiem powinna być aplikacja kremu.
Dopiero na tak przygotowaną skórę można zacząć nakładać dobrze dobrane kosmetyki, przechodząc do wykonania właściwego makijażu. Na koniec warto zastosować wspomniany już środek utrwalający, aby makijaż przez długi czas pozostawał w nienagannym stanie. Równie ważnym elementem jest dokładne oczyszczenie twarzy przed snem i ponownie aplikacja odpowiedniego kremu na noc. Jeśli wszystkie te procedury zostaną zachowane, stan skóry nie powinien ulec pogorszeniu.